Najnowsze wpisy, strona 52


kwi 14 2004 uf nareszcie koniec
Komentarze: 2

No i całe szczęście, że ten dzień do południa tak szybko minął, w szkole na muzyce, ech szkoda gadać , Pani nie była dla nas znowu taka straszna, tylko  wyciągneła konsekwencje z naszego wagarowania, surowiej oceniała nasze konspekty, gdy oddawaliśmy je na biurko, powiedziała do mnie "wiedziałam, że Ty przyniesieś" ja zapytałam skąd miala takie przypuszczenia, nic nie odpowiedziła tylko się uśmiechneła =D poprostu wysłałam do niej smsa z pewnym pytanie odnośnie tego konspektu ......pozostał bez odpowiedzi, ale i tak wiem, że mam go tylko w połowie dobrze zrobionego.....ale zrobię nowy, bo teraz już wiem jak to trzeba zrobić. Idę z psiakiem na dwór, niech sobie bestia troszkę pochodzi, jakby był troszkę chudszy to by sobie za rowerkiem pobiegł, no coż... pies i się zestarzał, w końcu ma już 11 lat

agulina2 : :
kwi 13 2004 powrot do codziennosci
Komentarze: 0

Pierwszą z nich są kończące się Święta i co za tym idzie powrót do szkoły, ech jak mi sie nie chce. Jutro zaliczenia z muzyki procz tego czeka nas nie za bardzo miły dzien w szkole, będziemy bowiem wyjaśniać sprawę związaną z wagarami, ktore miały miejsce wprzed świętami.... dlaczego ja muszę tego wysłuchiwac jak mnie wtedy nie było, a do szkoły iśc muszę, niestety. Kolejną sprawą, ech wyjdzie ich chyba wiecej..... jest sprawa jutrzejszej lekcji techniki, musże przynieśc paper kolorowy i wstążeczke zieloną, ma moze ktoś jakiś pomysł co możemy robić z tych dwóch rzeczy? Dzięki tym głupim wstążeczkom musiałam iśc do pasmanterii je zkaupić.

Po godzinie 16 zaczynam normalne życie, takie jak dotychczas, zmykam do ogniska na próbę, jutro wstac trzeba o 6 najpoźniej, a w czwartek na praktykę jadę na popłudnie wróće koło godziny 22 a w piatek mamy zaliczenie- koszmar

agulina2 : :
kwi 11 2004 KUL
Komentarze: 1

mamy święta, tata z Danielem poszli do babci a ja z mamą siedzę w domku, troszkę się uczę, dziwne to bo ja zawsze wszystko odkładałam na ostatnią chwilę, w sobotę byłam poświęcic pokarmy i z babcią u prabacji na cmentarzu, a dzisiaj rano byłam na nabożeństwie.

Chciałbym Was zapytac jak można pozbyć się znajomości z Klaudią, bo od kąd ją poznałam zwykłym przypadkiem zjawia sie u mnie w domu raz na dzień a ja mam jej już dosć, ona jest młodsza ode mnie (11 i pół) no a ja 20, w sumie ona się tak do mnie przyczepiła, a moja mama ma do mnie poretensje, że zadaje się z dzieciakami. Co mam zrobić? Jak jej powiedzieć, żeby się na mnie nie obraziła, tylko zroumiała co mam na myśli?

MOKREGO DYNDUSA LUDZISKA WAM ŻYCZĘ

agulina2 : :
kwi 09 2004 popołudinie
Komentarze: 3

Wczorajsze popołudnie spędziłam na urodzinach u Estery i Jeremiasza. Po porannym spacerze przyszłam do domu i wziełam pieiądze żbey coś dzieciakom kupić. Esterce kupiła taką torebkę - owieczkę z nożkami - no teraz sa w modzie, a Jeremiaszowi aito policyjne, wszystkich gości było 15 osób - tzn samych dzieci. Jedzonka bylo dużo, prezentów też, gości też, czyli urodziny pełna parą. Po zjedzeniu pizzy poszliśmy na plac zabaw, dobrze, że się rozpogodziło =D wróciliśmy po dwóch godzinach i na zakończenie imprezy urodzinowej podano lody :) Esterka i Jeremiasz  byli bardzo zadowoleni z prezentów.

A mnie od samego rana boli strasznie głowa. Wyspać się wyspałam to nie wiem co może być tego przyczyną. Z chwilę wymaszeruje z psem na dwór, tylko narazie niech się wyśpi- chrapie mi tu, życze wszystkich spokojnych, radosnych Świąt Wielkiejnocy =D

 

agulina2 : :
kwi 08 2004 no i mamy czwartek
Komentarze: 0

Mamy czwartek, a czwartek jak to w czwartek powinnam jechać na praktykę, no ale z okazji zbliżających sie Świąt mamy już wolne. Wczoraj dostałam smsa od pani Ani, że bardzo dziękuje za wiadomość że nas nei ma w szkole, bo przynajmniej zaoszczędziła ten czas jaki by musiała przyjechac do szkoły. Z nami w środy na 4 razy po 45 minut. Powiedziała tez, tzn napisała, że bardzo dziękuję za zaufanie ale obawia się, że będziemy musieli odrobić te godziny na ktorych nas nie było. Ja tam się nie mam czym przejmować, ponieważ bylam nieobecna od samego rana. Kamusiu - wiesz z tą Panią od muzyki to nie tak łatwo będzie.... . No. ale mam nadzieję, że jakoś ja udobruchamy.

Zaraz wychodzę na scholę, bo jutro śpiewamy na Męce Pańskiej, skończyłam też rozsyłać smsy, i już mogę odpoczywać, jeszcze nadrobić korespondencję, bo trochę sie zaległości porobiło, no lece bo za 6 minut sie proa zaczyna, i tak już nie zdąrzę na sam poczatek :) Mam problemy z punktualnością, jeśli chodzi o wczesne wstawanie =D

 

agulina2 : :