Najnowsze wpisy, strona 37


sie 14 2004 kostkowice
Komentarze: 2

Ciekawa jestem jaka będzie jutro pogoda, o godzinie 8.30 wyjazd i nie będą dłuzej czekać, nawet jak ktoś by dobiegał do autokaru. Prażonki w Kostokwicach, to już jutro, tylko jaka będzie pogoda, bo dzisiaj cały dzień ponuro i nawet padał deszcz.

agulina2 : :
sie 12 2004 wolne ;-0
Komentarze: 4

Wczoraj przypadkowo natchnęłam się na dwie moje sąsiadki z parteru, poszłyśmy na spacerek, a potem siedziałyśmy do 23 godziny na ławce pod klatką, było ciepło a komary dawały po sobie znać, jestem cała w bąblach. Dzisiaj jesteśmy umówione na 18 byle by nie padało, a w niedzielę wyjazd nad jeziorko i to nie byle z kim

agulina2 : :
sie 11 2004 dwa dni
Komentarze: 5

Od dwóch dni nie dawałam znaku życia a to dlatego, że nic ciekawego się nie wydarzyło. Dzisiaj przyjeżdzają bliźniaki więc idziemy z nii i Klaudią na spacerek, ale krótki nie taki jak z Asią do Blanowic. Daniel pojechał do urzędu miasta załatwiać lokjal na spotkania jego partii "APP RACJA" A prócz tego nic nowego...dzisiaj formatujemy dysk, więc muszę poprzenosić najpotrzebniejsze rzeczy na dysk d. Jeszcze dodam kilka nowych linków.

agulina2 : :
sie 09 2004 RENI JUSIS
Komentarze: 6

Wczorajszy dzień…nie wyobrażałam sobie, że gdzieś wyjdę, brat jednak namówił mnie na spacerek po MOK, bo u nas wczoraj od samego rana jeździł londyński autobus, na dachu, którego jeździła i podpisywała płytki Reni Jusis, oraz zapraszali na koncert.. Koncert 40 minutowy zorganizowany został przez Simplus Team, a Jusiska nieźle wypadła, nawet śpiewała na żywo.

Po koncercie poszliśmy z Danielem do babć, w odwiedziny. Mile spędzony wieczór.

agulina2 : :
sie 07 2004 Sama nie wiem czego chcę
Komentarze: 6

"No cóż, ja ostatnio sama nie wiem czego chcę. Raz myślę tak, a później po głębszym zastanowieniu stwierdzam inaczej, a później znów mnie bierze stan, że jednak jest tak jak myślałam wcześniej. Nie wiem...." Notkę o takiej treści znalazłam u blogu mojej koleżanki trooskawki, są to słowa, które w 100 % odzwierciedlają stan w jakim się znajduję, nie tylko w chwili obecnej. Podejmując jakąś decyzję uważam że jest ona słuszna, a za kilkanaście minut okazuje się, że mogłam postąpić inaczej i to drugie rozwiązanie było słuszne... Czasem w życiu są takie sytuacje, w których choćby i najmądrzejszy człowiek nie wie co zrobić... Życzę każdemu czytelnikowi blogów, aby jak najmniej takich decyzji musiał podejmować, nie jest to najłatwiejsze zadanie.....

agulina2 : :