Archiwum 03 listopada 2002


lis 03 2002 i kolejny wiersz...
Komentarze: 1

Nadszedł ten dzień ,skreślono mnie.
Teraz jestem zły, jednak wiem że moja wina w tym tkwi.
Pragnąłem miłości, sam jednak niepotrafiłem okazać żadnej czułości.
Każdy sam sobie jest winien i karę ponieść powinien.
Ja już ją poniosłem razy wiele jednak nadal są przy mnie moi przyjaciele.
Dziękuję im za to stokrotnie.
Jednak boje się że moją miłość utraciłem bezpowrotnie.

agulina2 : :
lis 03 2002 Drugi wiersz koralgolka
Komentarze: 0

Radość człowieka pogrążonego w wiecznym smutku, który spotkał swoją prawdziwą miłość.

Dziękuje za wiarę.
Dziękuje za siłe.
Bo prawie się pogrążyłem.

Dziękuje za szczerość.
Dziękuje za słowa.
Dziękuje że ktoś mnie zaakceptował.

Teraz już jestem bardzo szczęśliwy.
Nic więcej nie trzeba, tylko
trwać wiecznie w tej chwili.

agulina2 : :
lis 03 2002 Oto kilka wierszy mojego znajomego - koralgolka...
Komentarze: 0

Wyznanie człowieka pogrążonego w smutku, poszukującego osoby która  wyciągnie go z przepaści.

Gdy człowiek w swym życiu doznał krzywd wielu,
niewiedząc o tym mógł Cie zranić przyjacielu.
Choć tyle w nim smutku i goryczy on Ciebie kocha i dobrze Ci życzy.

Nie skreślaj go tylko dlatego że jest złośliwy,
on potrzebuje pomocy, daj mu ją a będzie szczęśliwy.

Odwdzięczy się za wszystkie czasy.
i pokaże co to prawdziwa miłość znaczy.

Jednak czasy nastały złe i bezpowrotnie skreślono Cie.

agulina2 : :