Komentarze: 5
Od poniedziałku chodzę do szkoły. Tak się to tylko nazywa, nadal jestem chora i chodzę tylko na część zajęć, i tak w poniedziałek byłam tylko na trzech pierwszych godzinach, bo dłużej nie mogłam wysiedzieć. Po spotkaniu w Myszkowie czuję się cudownie, tylko chyba ten wyjazd nie wyszedł mi na dobre, choroba nadal się utrzymuje, ale leczę się jakoś to będzie. Dzisiaj też byłam na praktyce, ale nie za bardzo dobrze się czułam. Nie chcę jednak mieć zaległości, i tak już dwa razy w ferie będę musiała jechać do Częstochowy, na odróbkę. Mam jeszcze dzisiaj do zrobienia słowniczek obrazkowy i obrazki sytuacyjne