Komentarze: 6
Dzisiaj pobudka po ósmej, no no sama jestem zdziwiona, że mi sie chciało, posiedziałam chwilkę na GG i ruszyliśmy z Danielem w drogę, z piesiem do weterynarza- a tak na marginesie wczoraj stukła mojemu CZARTOWI jedenastaka na karku, potem do mamy do zakładu i po bilet miesięczny. To wszystko w jedną godzinę, od jutra mój piesio zaczyna kurwację (hehe miało być kurację) hormonalną