Komentarze: 0
Dzisiaj po raz pierwszy sprawdziłam się w swoim nowym zawodzie, od godziny 10-18 byłam tylko sama z Esterką i Jeremiaszem. Był to piękny czas, czas w ktorym nauczyłam się jak postępować z dziećmi, one o tyle pytają, nawet kilka razy o to samo. Raz tylko Jeremiaszek zaszlł, jak to chłopak. Dziękuję CI KAMILO że moglam z nimi być, że zaufalas mi, że zostawiłaś mnie w swoim domu samą z dzieciakami. W końcu nie znasz mnie tak dobrze, ale ON czuwał i czuwa nadal. Miłe to były chwile, szkoda, że tak krótko :D