Komentarze: 3
Mój chomiczek od wczorajszego wieczoru jest bardzo chorusiany, nie wiem co jej dolega, chciałbym aby to było przejściowe, bo szoda mi tego stworzonka. Jeszcze moze troszkę pożyć.
Zaliczenia w końcu nie było ogladaliśmy film i znowu się uczylam na darmo nie poszłam na chór i umuzykalnienie koszmarek, za to dzisiaj sobie odbiję. Teraz przepisuję nutki pożniej pójdę do ogniska oddać pani książkę, a na koniec nia dzisiejszego zawitam na próbę zespoliku i na KSM - ciekawe czy pójdzie wszysto weług planu