Archiwum 28 listopada 2002


lis 28 2002 dzisiaj czwartek
Komentarze: 0

Czwartek niby dzień praktyk- moich, ale nie dla mnie. Dzisiaj nasza klasa została zwolniona z praktyki, bo o godzinie 8.30 u mnie w szkole mielismy szczepienie przeciw tęzcowi, no troszkę ta ręka boli i kobieta powiedziała że przed trzy dni może jeszcze boleć. Do tego wszystkiego doszedł jeszcze mój lek na te biedne ręce, który jest z dodatkiem jakiegoś narkoytyku iczuję się jak by mnie z krzyżadjeli. Dzisiaj miałam iśc na 17 na matematykę, ale zadzwoniłam że nie przyjdę i jeszcze dostałam opierdolek, że  tym czasie może mieć kogoś innego a nie bedzie traciła czasu na mnie, a przecież mogę się żle czuć. No jk na złośc, niem ogę dzisiaj już sobie siedzieć do wieczorka w domu, bo muszę koleżance zawieźć zeszyt kawał drogi mam :-( komu ją dam? No nikomu, musże sama to załatwić. No niby mogłabym teraz pojechać, ale po co ? No po co, jak jej nie ma. Jej pasją są konie, a że ma duuużżżoo kasiorki to siedzi dzień w dzień w stadninie i będzie dopiero po 18 to chyba na tyle mojej notki. Pozdrowionka na plum yin agraffki werci, i całej ekipy Wirtualnej Polski i blogów.com

agulina2 : :