Archiwum grudzień 2002, strona 7


gru 04 2002 Dzisiaj
Komentarze: 0

Dzisiaj do szkoły pojechałam na rowerze, a w spódniczce - ciekawie to wyglądało. Tak jakoś rozmoawiając wczoraj ze znajomą na gadulcu (GG) wpadłam na pomysł, że dzisiaj pójdę do szkoły w spódniczce- u mie to cud, bo ja nawet na uroczystości chodżę w spodniach od garnituru. Wracając do roweru, to mialam go przypiąc kolo szkoły, ale zapięcie mi się zepsuło. Dwie matematyki byly pierwsze, niestety profesorka nie wzieła mnie do tablicy, gdyż powiedziała, że mam już ocenę odpowiedzi.Następnie godzina z pedagogiem i udręka, ale nie długo, bo przyszla Pani dyrektor porozmawiać z nami o maturze, nie mogę zdawać chemi ;-( następny polski czyli same nudy. Po 14 skończyłam zajęcia i na rowerku pojechałam do Edytki.... a jutro idę na praktykę heh ale mi sie nie chce

agulina2 : :
gru 04 2002 Środaa TU MNIE BOLI GŁOWA
Komentarze: 0

Wczoraj w szkole na pierwszym WF-ie uczyliśmy się układu tanecznego, a na drugim mnie nie było bo poszłam do drugiej grupy na informatykę, następnie moje dwie to już są w sumie cztery godziny, a kompletnie błam padnięta już z samego rana. Co bło tego przyczyną? Wczesna pobudka koło godzinki 5 z minutkami, no iby nic strasznego gdyby nie sam fakt, że położyłam się o 3 nad rankiem , ale ćóż nie żałuję tego co zrobiłam... niektózy wiedzą o co chodzi. Po kompurterach była .... wiecie co mam skleroze, nie znam planu lekcji na pamięć. Acha miałam towaroznawstwo i poszłąm do profesorki na zaplecze po zagadnienia na maturkę z chemii, ale ich nie dostałam, dostanę jutro. Spodobalo mi się jedno mianowicie to że proesorka powiedziala do mnie, że jestem jedna w swoim rodzaju w pozytywnym myśleniu, dostać taki komplement oid takiej osoby- bardzo miłe. Religia i Polski, tu nic ciekawego tylko to że na polskim profesorka powiedziala, że przyjdzie do nas Pani dyrektorka, porozmawiać z nami o matrurze. Przedsiębiorczośc dostałam piątkę to już moja trzecia, szkoda, że z polskiegoi mi tak dobrze nie idzie:-(. Koniec zajęc wtorkowych huurraaa, gdyby nie to, że wpadła do mnie znajoma, abym jej pomogła w polskim, niestety zjadłam obiad i pojechałam.... .

Środa
Teraz siedzę sobie w domku, bo jak wczoraj powtórzyła się historia, a no i co za tym idzie nie poszłam na historię pierwszą, bo wczoraj nie iałam czasu aby sie nauczyć, dwie kolejne godziny to matemtyka - huuurraaa, zgłosze się do zadanka to może dostanę jakąś dobrą ocenę, kolejny będzie OTS, ale nie ma profesora więć zastępstwo z pedagog, i dwie godziny polskiego czyli omawianiie "Medalionów" - ludzie ludziom zgotoali taki los.

pozdrawiam i życzę wszystkim udanego pogodnego dnia.
Dodoam, że dla mnie nie bęzie udany bo strasznie boli mnie głowa

agulina2 : :
gru 02 2002 wiczorem wieczorem poźnym wieczorem
Komentarze: 2

"...Siedzę sama w domu......"- niestety nie. Do szkoły czas jutro pójśc, a mi się nawet spać nie chce iśc, hmm, miałam przygotować rozgrzewkę na wf ale mi się nie chciało. A poza tym to czekałam na smska od Werci, ale nie dostałam, no trudno, Wercia m inne sprawy na głowie, Przepraszam Wercia.... za moje istnienie za mój żywot. pozdrawiam wszystkich, wpisujta się do księguli gościów. :-)

agulina2 : :
gru 02 2002 DZISIAJ
Komentarze: 1

Witam , dzisiaj to już druga notka. W szkole było nawet luzacko, ale nie do końca bo był sprawdzian z angielskiego. Za chwile o tym. Pierwszą mialam fizykę z szanownym Panem dyrektorem Jerzym ......... a po co wam to wiedzieć hihihi. Drugą godzinką była lekcja WOS-u, mialam zaliczać sprawdzian, ale profesorka wymśliła zabawę dydatyczną, polegajacą na przyznawaniu obywatelstwa polskiego cudzoziemcom. Mi samej przypadło ubieganie się o niejakie polskie obywatelstwo. Wiecie kim byłam? Sama się zgłosilam i nie żałuję. Przypadła mi rola bycia cyganem o imieniu.... o nazwisku Georgie imienia niestety nie pamiętam. Ale było suupeeerrr. Przedstawie WAM moj życiorysek (cygana). Mam latek... nie bło podane, w Poilsce mieszkam od lat trzech, nie mam żony, ani narzeczoej. Ubiegam się o obywatelstwo polskie nie posiadajac pełnego wykaształcenia podstawowego ( 6 lat szkoły podstawoej), wyemigrowałem z mojego rodzinnego kraju bo panuje tam okropna bieda, w Polsce pracuję dorywczo jednak nie chcą mnie zatrudnić na stałe, gdyż nie posiadam takiego obywatelstwa- to moja kwestia na którą miałam 5 min aby przygotować - i jak udalo mi się - otóż nie, nie otrzymałem tego głupiego obywatelstwa. Troszkę długo trwała sprawa o moje obywatelstwo i niestety przegrałem ją. No i dostałam 5 huuraa- skaczmy do góry jak kangury. Pani powiedziała, że miaam bardzo oryginalny pomysł. Hmmm. no i ten angielski, otóż sprawdzianik dotyczył trybów warunkowych- kto wie jak mi poszo? To się okaże w poniedzialek, są to cotygodniowe kartkóweczki na punkty, jedną dopiero pisałam, a drugą uzupelnię w next Monday, gdyż te moje biedne rączki nie pozwalały mi pisać razem z całą moją grupą- bo ang. mamy grypowo, a nie przepraszam nie było mnie wtedy wogóle w szkole:-( . W przerwie między angielskimi poszłam do profesorki na momencik, gdyż ona jedna wie co mi się ostatnio przytrafiło... chodź nie wie jak mi pomóc wysłuchuje mnie i to mi pomoga. Bardzo pważna rozmowa za nami:-) Na drugim angielskim pisaliśmy zdania - owy temat byl i nawet profesorka mnie wzieła do tablicy, ale był ubaw. Jednak stwierdzam, żę będąc przy tablicy, bardziej zrozumię o co w tym chodzi- za to jej dziękuję- szkoda, że nie jestem przy tablicy co tydzień. Następna lekcja to matematyka, ktorej nie mieliśmy od dwóch tygodni bo profesorka była chora, a ja tak lubię (ostatnio) matematykę. Po matematyce był j.polski z moją ychowawczynia, na którym miala pytać z epoki orodzenia, ale wyszlo na nasze, i pisaliśmy tematy maturalne. Przyszłam ze szkoły koło godzinki 14 i co nie jeszcze zdenerwowało, każda przerwa ma trwać 10 min a nie 5 jak do tej pory :-(. W międzyczasie pisaniatej notki rozmaiwałam z women, za co jej serdecznie dziękuję.

agulina2 : :
gru 02 2002 wcześnie rano
Komentarze: 6

Witam w tym poniedziałkowym dniu i pozdrawiam. Ja zaraz zmykam z psiakiem na dwórek, potem powtóze małe co nieco do szkołki i fru na autobusik. chciałm zaczerpnąć od WAS drodzy użytkownicy, opini na temat mojej nowej szaty graficznej blogaska. Jak WAM się teraz podoba? Tylko szczerze, czy ładniejszy był tamten? Czekam na opinie

agulina2 : :