Archiwum 12 listopada 2004


lis 12 2004 u babci
Komentarze: 7

Wczorajszy dzień był pełen wydarzeń. Jednym z nich była nagła decyzja chęci spędzenia nocy u mojej babci. Po zajęciach dnia wczorajszego Pan D….Odwiózł mnie do babci a u niej, zjadłam kolacyjkę pogadałyśmy i poszłam spać. Dzisiaj z samego rana obudziła mnie - o 8 w dni wolne od szkoły wstawać to koszmar! Zrobiła mi śniadanko, i wzięłam się za porządki, co piątkowe, podłogi odkurzanie… Po porządkowaniu poszłyśmy na ryneczek, aby zrobić dla niej zakupy. Zresztą, niech korzysta ze spacerów jak ja jestem, bo sama jak idzie to nie kupuje tego, co ma w planach tylko 1/3 potrzebnych rzeczy, bo jej ciężko nosić, sama chodzi o kuli, w jednej ręce to jej ciężko nosić… Po zakupach przyszłam do domku, pograłam trochę na syntezatorze, a za chwil kilka znowu wychodzę i wrócę po 20.00 jak co piątek zresztą.  

agulina2 : :