lis 12 2004

u babci


Komentarze: 7

Wczorajszy dzień był pełen wydarzeń. Jednym z nich była nagła decyzja chęci spędzenia nocy u mojej babci. Po zajęciach dnia wczorajszego Pan D….Odwiózł mnie do babci a u niej, zjadłam kolacyjkę pogadałyśmy i poszłam spać. Dzisiaj z samego rana obudziła mnie - o 8 w dni wolne od szkoły wstawać to koszmar! Zrobiła mi śniadanko, i wzięłam się za porządki, co piątkowe, podłogi odkurzanie… Po porządkowaniu poszłyśmy na ryneczek, aby zrobić dla niej zakupy. Zresztą, niech korzysta ze spacerów jak ja jestem, bo sama jak idzie to nie kupuje tego, co ma w planach tylko 1/3 potrzebnych rzeczy, bo jej ciężko nosić, sama chodzi o kuli, w jednej ręce to jej ciężko nosić… Po zakupach przyszłam do domku, pograłam trochę na syntezatorze, a za chwil kilka znowu wychodzę i wrócę po 20.00 jak co piątek zresztą.  

agulina2 : :
13 listopada 2004, 15:26
A mi sie chce spac caly dzien bo taka pogoda ze szkoda gadac.Fajnie ze babcia moze na ciebie liczyc :)
13 listopada 2004, 10:31
Czasami dobrze jest spędzić dzień z babcią i jeszcze pomóc... Pozdrawiam...
13 listopada 2004, 09:17
ale z ciebie koffana wnuczka :)
hyrna
12 listopada 2004, 21:25
Dobra wnuczka :]
12 listopada 2004, 19:07
Hueh ! Ja tez mialam dzisiaj nocowac u babci, ale ona mieszka w takim poniemieckim pałacyku i tam jest strasznie zimno pomimo ogrzewania, a u mnie w bloku na czwartym pietrze jak w ulu cieplo, wiec postanowilam zostac ;))))
12 listopada 2004, 18:47
To Ty kochana wnusia jestes :]
12 listopada 2004, 16:27
pewnie babcia sie cieszy, ze ma taka wnuczke na ktora zawsze moze liczyc?

Dodaj komentarz