Archiwum październik 2003, strona 2


paź 06 2003 6 października
Komentarze: 2

Mamy 6 dzień miesiąca października, to za dwa dni mój brat będzie miał 23 urodziny, ale on stary hhihihi. Jedno wiem napewno, że ten tydzień, będzie najgorszym z wielu przeżytych przezemnietygodni. To w tym tygodniu ważą się oceny, z moich ubiegło tygodniowych zaliczęń, to w tym tygodniu czekają mnie dwa kolejne zaliczenia i pierwsze zajęcia z chóru, oraz próba ze sprzętem grającym na dzień nauczyciela, to w tymtygodniu a dokłanie w środę będę po raz pierwszy na spotkaniu, mam nadzieję, że jakoś ten koszmar przeżyję, ten zaliczeniowy.

17 pazdziernika zbiża się wielkimi krokami, to właśnie tego dnia mój bolg będzie miał swoją pierwszą rocznicę powstania, i chciałbym już z tego miejsca, podziękowć, za odwiedziny go, za komentowanie i wszelakie cenne rady w moim kierunku. Dziękuję!

 

agulina2 : :
paź 02 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

Dzisiejsza praktyka była cudowna. Pomimo zmęczenia, jakie dzieciaki dzisiaj na nas wypracowały, czuję się znakomicie psychicznie, a z fizycznym to już troszkę gorzej. Dzień rozpoczęłam jak zwykle w czwartek od godziny 5.30 Przygotowałam się, wzięłam wszystkie potrzebne rzeczy i zapakowałam do plecaka, wypiłam herbatkę, i tata wszedł z pracy. Odwiózł mnie na dworzec, droga w pociągu, i nareszcie dzień naszymi dzieciakami. Tomek taki biedny chorusiany i Mateusz byli w izolatce, pozostała reszta na swojej sali. Chciałyśmy, z Asią zrobić sobie z nimi zdjęcia, ale jedna pani z personelu powiedziała tak:” nie można, bo jak by ktoś przypadkiem zobaczył swoje dziecko…”, Co ma piernik do wiatraka, zdjęcia miały być tylko dla nas. Nieważne, nie zrobiłyśmy i to tak miało być. Wróciłam do domu, około 15, bo przy okazji odwiedziłyśmy z Asią kilka sklepów papierniczych papierniczych poszukiwaniu nitów, czyli takiego czegoś podobnego do pineski tylko służy, do łączenia elektów, które mają się ruszać po złączeniu. Nigdzie tego nie ma, a baba sobie to wymyśliła na poniedziałek skąd ja jej to wezmę? Acha i kto się nie przygotuje dostaje palę. Może nie iść w poniedziałek do szkoły.

agulina2 : :
paź 01 2003 październik
Komentarze: 2

Rozpoczął się nam nowy miesiąc październik. Czas wyjąć cieplejsze ubrnia bo w końcu mamy jesień, i my studenci też rozpoczynamy coś nowego w swoim życiu, nowy rok szkolny, hmm akademicki znaczy sie. Ja co prawda to do szkoły chodzę od września, ale Ci co chodzić będą od dzisiaj mieli najdłuższe wakacje swojego życia. Poznają co znaczy mieszkaćw akademikach, na kwaterach, muszą już sobie sami radzić. Ja jestem blisko, w domu swoim, czasem jednak chcialbym być w Internacie, bo to co widzę na codzień w swoim rodzinnym domu, jest mało ciekawe. Nie mam warunków do nauki, a co gorsza, nikogo nie mogę zaprosić do domu. Teraz jeszcze ta grypa żołądkowa mnie dopadła i z nią, a nie jest to miłe uczucie muszę chodzić do szkoły, żeby nie zrobić sobie żadnych ! zaległości. Życzę wszystkim studentom i uczniom wszystkiego co najlepsze, zdrowia przede wszystkim i dobrych wyników w nauce. Lece już bo sie\ę spóźnie, pa

agulina2 : :