Archiwum grudzień 2005


gru 22 2005 światecznie
Komentarze: 1

W tym dniu radosnym, oczekiwanym,
gdzie gasną spory, goją się rany
życzę wam zrowia, życzę miłości,
niech mały Jezus w sercach zagości,
szczerości duszy, zapachu ciasta,
przyjaźni, która jak miłość wzrasta,
kochanej twarzy, co rano budzi,
i w okół pełno życzliwych ludzi

agulina2 : :
gru 20 2005 tak sobie myślę...
Komentarze: 0

Tak sobie myślę.... i co wymyśliłam...? Nic wielkiego tylko tyle, że od kiedy podjełam pracę w Przedszkolu, bardzo szybko mija mi czas. Nie tak dawno bo we wrześniu rozpocznałam moją prace, i obawiałam się jak to będzie....a dziś mamy spotkanie przy choince. cJak to wszystko, bo aż całe trzy miesiące mineły? Stwierdzam jednak, że dobrzemi z tym co robię, że dzieciaczki są wdzięczne i potrafią okazać to nam, chciłabym i zrobię wszystko by tak było, aby kolejne 3 miesiące, był akie albo i lepsze jak te dotychczas....

A wczorajszy dzien upłynął w niesamowitym tępie, zaraz po pracy miałam załtwić na mieście kilka spraw, posprzątałam też w domku na święta, i poszłam do dentystki, któa wystawiła mnie do wiatru....mam dosc dentystycznych gabinetów!

agulina2 : :
gru 17 2005 zwycięstwo :-)
Komentarze: 1

Dziś odbył się w MOK-u konkurs kolęd, jeden z etapów regionalnych. Wraz z zespołem do którego należę wukonalismy wcześniej przygotowane utwory, najlepiej jak potrafiliśmy i zajeliśmy I miejsce, co daje nam możliwość wystepu w konkursie głownym w Częstochowie dnia 22 stycznia 2006 roku na który wszystkich zapraszam :-)

agulina2 : :
gru 12 2005 umiera
Komentarze: 2

Nie jestem w stanie napisać nic innego, dzisiaj rano gdy się obudziłam, mój chomik....zauważyłam że nadeszzła pora by w spokoju odeszła ode mnie, dostała paraliżu, a teraz się męczy, czy nie mogła by umrzeć już...bo te cierpienia są najgorsze.

Wychodzę zaraz do pracy, może chociaż dzieciaczki, rozweselą mnie torchę, a weekend bardzo szybko minął...

Dopisek: Perełka już zdechła, no i dobrze, przynajmniej się nie męczy już  

agulina2 : :
gru 08 2005 nieprzespana
Komentarze: 3

Dzisiejsza noc należała do jednych z tych, których nie lubię, otóż nie zmrużyłam oka ani na chwilę, a dzis za kilka chwil trzeba pójść do pracy, tak tak, ciekawe jak wytrzymam, byle tylko panować nad nerwami i nie wyładowac ich na biednych małych istotkach - dzieciach, myślę, że przez jakiś czas nie będę pisała nowych notek na tym blogu bo stwerdziłam, że pisanie o byle czym do niczego nikomu sie nie przyda

agulina2 : :