gru 08 2005

nieprzespana


Komentarze: 3

Dzisiejsza noc należała do jednych z tych, których nie lubię, otóż nie zmrużyłam oka ani na chwilę, a dzis za kilka chwil trzeba pójść do pracy, tak tak, ciekawe jak wytrzymam, byle tylko panować nad nerwami i nie wyładowac ich na biednych małych istotkach - dzieciach, myślę, że przez jakiś czas nie będę pisała nowych notek na tym blogu bo stwerdziłam, że pisanie o byle czym do niczego nikomu sie nie przyda

agulina2 : :
Kazunia =)
11 grudnia 2005, 20:31
sziemka ... :)
lala nee mow ze jesztes nee wyspana ...
bo to nee to szamo czo ja ..:(
ja to non sztop siedze i sie ucze
albo chorujem i nee moge szpac ..:(
bozhe ty moj ..:(
Nio szpoko blogasek ale czosik malo oblazeczkow ..:(
possderek dla ciebie i wielkie, ogromniaste buziole ..:*:*:*
09 grudnia 2005, 21:25
Uhh, biedne dzieci - wsciekla agulina :P
w_ż_s_m
08 grudnia 2005, 08:40
wpadnij na moje III piętro, to dopiero poznasz co to bezsenność :)

pozdrawiam.

Dodaj komentarz