Archiwum 06 stycznia 2006


sty 06 2006 Jestem poważnie chora
Komentarze: 1

Minął już kolejny tydzień, mojego życia, jeden z tych najbardziej zajętych tygodni. W nim właśnie nie miałam ani jednego dnia, w którym mogłabym odpocząć, wszystko, co robiłam było z pożytkiem dla mnie, ale na niekorzyść mojego snu. Dziś mogę odetchnąć, i mieć nadzieję, że następny tydzień niekoniecznie od poniedziałku do piątku, ale włącznie z sobotą i niedzielą będzie mniej napięty w moim harmonogramie :-)

Jestem zmartwiona moim stanem zdrowotnym. Już od kilku dni, miewam zaburzenia równowagi, zalewają mnie poty i występują omdlenia. Tak właśnie wyglądają nawroty mojej choroby z dzieciństwa, która została zahamowana, ale Pani doktorka, do której jeździłam, powiedziała, że nie da jej się całkowicie wyleczyć. Mam słabszą postać Padaczki. Właśnie dziś miałam kolejne złe zwiastuny tejże mojej choroby. Chcę tylko wiedzieć, czy nie dostanę takich mdłości i omdleń podczas pracy w moimi kochanymi dzieciaczkami z Misiami z Przedszkola, w którym odbywam właśnie staż... Ale tego się nie dowiem, pozostaje tylko wierzyć, że będzie dobrze. Nie poszłam z tego powodu na próbę.

agulina2 : :