Archiwum 24 czerwca 2005


cze 24 2005 obrona dyplomiku za pasem
Komentarze: 3

Długo nie pisałam na blogu swoich notek, ponieważ nie miałam, kiedy siąść i zabrać się za jej pisanie, jak ten czas zleciał, ani się nie obejrzałam a tu koniec czerwca za pasem a ja mam zaledwie jedną notkę, no z tą są już dwie. W tym czasie walczyłam w szkole o ocenę dobrą z wychowania dziecka, ale aż po dzień dzisiejszy, nie wiedziałam, co z niego będę miała. Z nadzieją poszłam na zakończenie roku szkolnego, no i się udało. Mam tylko jedną trójkę, mogę być z siebie dumna, w końcu to drugi rok studium. Nie było łatwo, po tym, co przeszłam w ostatnim etapie mojego życia, zdobyć pozytywne oceny, które by mnie usatysfakcjonowały. Dziś oficjalnie ukończyłam Medyczne Studium Zawodowe, w Zawierciu, zwane pospolicie Medykiem. A Obrona dyplomu tzn. egzamin dyplomowy, tak jak stara matura ustna, rozpoczyna się w przyszłym tygodniu od godziny ósmej rano, a kończy w środę częścią praktyczną obrony, tytułu dyplomowanej opiekunki dziecięcej, nie będzie najciekawiej, wiedząc, że wylosowałam dziewczyny, z którymi się wręcz nienawidzimy ….

agulina2 : :