Archiwum 22 stycznia 2005


sty 22 2005 hej ho hej ho spać by się poszlo
Komentarze: 6

No i wreszcie mogę powiedzieć, że mam przerwę w nauce, czyli ferie. Dzisiaj po raz ostatni byłam na praktyce w Sosnowcu, żeby w sobotę wstawało godzinie 5!! Szok. Właśnie dzisiaj ja i Asia byłyśmy tam, do 12, bo to ostatni dzień odróbki praktyk, więc można było sobie wyjść wcześniej. Czas, jaki spędziłyśmy dzisiaj z dzieciakami zorganizowałyśmy im doskonale. Dziś we dwie z Joasią opiekowałyśmy się 6 kochanymi bachorkami, z czego dowiedziałyśmy się podczas rozmów z dziećmi, o tym, że nasze rodowite dzieciaki, tzn. z mojego miasta, zostaną adoptowane we trojkę jako rodzeństwo do jednej rodziny, Cudownie! Rzadko się zdarza, że rodzina adopcyjna bierze takie liczne trzyosobowe rodzeństwo

agulina2 : :