Archiwum 25 lipca 2004


lip 25 2004 wróciłam
Komentarze: 4

Przed godzinką 16 weszłam do domu, Stopniowo będę Wam opisywała co sie tam wydarzyło, jakoś nie mam dzisiaj weny, zmęczona jestem strasznie, spac się nie dało w nocy bo Czart - mój psiak, łaził po campingu jak szalony, bo go mrówki oblazły. Idę czytać zaległości na Waszych blogach

agulina2 : :