Archiwum listopad 2002, strona 3


lis 15 2002 Notka z wczoraj i dzisiaj
Komentarze: 1

Witam wszystkich w kolejnej notce, przedstawie WAM jak spędziłam wczorajszy dzień. No i plany na dziś oczywiście :-)

CZWARTEK 14.11.2002 roczek

Zacznę od samego ranka, nie bęe już pisać o sniadanku, pobudce i tych bzdetahc, przejdę od razu do głównych zajęc dnia wczorajszego. hmm... miałąm iść na badania, ale gdy mama zadzwoniła powiedziałam, że mi się nie chce. Rozłościła się na mnie wrrrrr...., ale koło godziny 9 przyszła po mni koleżaka i poszłyśmy na wyprawe po Zawierciu. Na badania, nie było zrobie :-) następnie do kancelarii, do biura pracy i do sądu. Hmmm to było koło 12.50 jak przyszłyśmy. Dominika odprowadziła mnie na przystanek na autobusik, bo musiałam jechać do szkoly na "kurs kas fiskalnych" który trwał od godziny 14 do 19. Prowadzony był przez przez przemiła panią Rauk. Do domciu wróciłam koło 18, bo poprostu obsługa kas fiskalnych to pestka, zdałam exam i przyjechałam.

PIĄTEK 15.11.2002 roczek

Dzisiaj musiałam wstać bardzo wcześnie i poszłyśmy z babcią n badania, obie się badałyśmy, przy okazji. Dowiedziłam się też, że końcu otwarli mi biedronkę. No może w końcu rozwiąża sie porblemy z praktyką. Wieczorkiem koło 17 idę na świetliće pomagać dzieciom, i zostanę na OAZIE, potem pójdę o babci. To takie mam plany na dzisiaj

agulina2 : :
lis 10 2002 Świat jest piękny, gdy się żyć umie,...
Komentarze: 3

"Dostrzeć najpiękniejsze chwile w życiu jest tak trudno wystarczy tylko się przyjrzeć aby zobaczyć ukryte marzenia wierzchołki drzew wystające ponad bloki i pustkę którą czasem mam w sercu  to jest właśnie jak moja miłość nie do końca prawdziwa, wszystkie moje uczucia są za mgłą ukrywane tak jak statek- wielkie stworzone do wielkich rzeczy lecz niewidoczne ten statek cumuje w jednym miejscu- tak jak moje uczucia nie porusza się chyba że muszą chociaż później dopłyną do portu i tam pozostaną i tak w kółko nigdy dalej nie wypłyną poza mnie kłębią się we mnie i nie chcą się wydostać pewnie ja tego chcę bo jestem wstydliwa ? nie nie to nie to mój problem jest inny nikt moich uczuć nie potrzebuje nie chce mojej opieki troski kochania dlatego zanikają we mgle jak statek na morzu giną podczas sztormu żalu ptaki  które nad nim latają są jak ja raz się wzniosą za wysoko i potem upadną. czemu wszystko jest takie skomplikowane czemu są przypływy i dopływy nic już nie rozumiem smutek który robi dziury w morzu. Wpadniesz tam i już z niego nikt Cię nie wyciągnie."

agulina2 : :
lis 10 2002 wczroaj i dziś i jutro
Komentarze: 0

Dzisiaj, dzisiaj, dzisiaj, dzień wyborów- druga ich tura nic szczególnego tylko w domku siedzenie, nawet nie chciało mi się isć zagłsować na prezydenta, a to moje pierwsze wybory w moim dorosłym życiu, gdyż po raz pierwszy dostałam taką możliwość przez pełnoletność. No, ale to nie moje pierwsze nie ostanie wybory. Jutro wolne Dzięń Niepodległości, odzyskanie przez Polskę, nasz kraj. Hmmm... nie bardzo wiem co napisać jeszcze dzisiaj, bo tu nic się w moim życiu szczególnego jak narazie nie dzieje, ale obiecuje, że jeśli coś się wydarzy zaraz srobnę coś na blogusiu:-)

agulina2 : :
lis 08 2002 pechowy dzień nastał
Komentarze: 2

Witam wszystkich w tym szczęśliwym dniu dla Was uczni. niestety nie dla każdego. Napiszę WAM o tym. Dzisiaj miaam mieć pierwszy dzień praktykę w sklepie "WOMAK" ze sprzętem AGD i RTV. Wychodzę sobie z domciu przed 12, za 5 minut 12 wchodzę do sklepu, podchodzę do kierowniczki, a ona mi mówi, że nie mam tu praktyki. Ciekawe gdzie ja ją teraz znajdę, bo wszystkie okoliczne sklepy nie chccą nikogo przyjąć, a dyrektor powiedział, że jeśli nie będę miała praktyki to mi nie zaliczy czwartej klasy, jak pech to pech i tyle. Po całej tej sprawie poszłam do dermatologa, żeby coś mi przepisała na te rany. A wiecie co ona powiedziała, że nie umi tego zdjagozować. Przepisała jakieś tam witaminki, maści chyba z pięć i dałą skierowanie na wszystkie badania- cukier, krew, OB i inne takie. Może to i lepiej, będę wiedziała co mi dolega. A tak wogóle to jak ja mam się ludziom na ulicy pokazać z całymi rękoma w ranach? Trudno wiecie, chodzę z całymi zabandażowaanymi rekoma. To na tyle

agulina2 : :
lis 07 2002 Witam witam i o zdrowie pytam.
Komentarze: 2

Wczorajszy dzień mej pamięci nie pozostanie zbyt długo. Cały czas w szkole się nudziłam, gdyż nawet nie moglam pisać, bo jak wiecie z poprzedniej notki ręce..... . Dowiedziałm się tylko tyle, że na polskim i matematyce mamy mieć wizytację pani dyrektor. Mój typ szkoły trwa cztery lata a klasy rownożedne mają pięć lat. Może dlatego akurat pani dyrektor wybrała nasz klasę. W mojej klasie są 32 osoby, z czego 30 zdeklarowało zdawanie maturki, tylko że o ściąganiu nie mam mowy wrrr.... . Może troszkę wyszłam z wprawy pisania notek na moim blogu ale postaram się to nadrobić. Znowu jak coś ciekawego się ydarzy to napiszę. Dzisiaj jak co czartek ide na matematykę, tylko, że troszkę mi się nie chce. Po matematycę, będę musiala jechać do babci po jej kartę cheep do lekarza i spis leków, aby jutro wziąść recepty na te lekarstw . Hmmm.... miała być długa notka, ale nie wiem co pisać :-(

agulina2 : :