lip 10 2003

znowu muszę iść


Komentarze: 2

Z babcią dzisiaj maszerujemy na wielkie zakupy do Biedronki, tak czy inaczej od momentu kiedy miałam tam ostatni dzeiń praktyki, a było to w kwietniu, byłam może ze trzy razy, nie lubię tam już chodzić, nie wiem nawet sama dlaczego. Troszkę się zdenerwowałam jak babcia mi powiedziała, że chce tam iść, strasznie długo chodzi zastanawia się a mnie o wszystko wypytują sprzedawcy - niektórzy wiedzą o co chodzi.. :( No, ale coż jakoś to muszę przeżyć, do tego boli mnie gardło, pogoda niepewna, raz pada, słonko nawet się nie pokaże na horyzoncie. Mój brat poszeł do garażu po rower, więc ja spokojnie mogę sobie dodać notkę, bo jak jest to nie lubię ich dodawać. Ostatnio nie miałam ochoty pisać notek, na blogu, ponieważ nic szczególnego się nie działo, nawet komar nie przeleciał :) Nudy nudy i jeszcze raz nudy. Przy kompie też nie siedz\ę, bo go od rana do wieczora z godzinna przerwą na moje siedzenie okupuje brat :)

agulina2 : :
BanShee
10 lipca 2003, 12:11
ja nie lubie bierdonki ! zawsze za mna jakiś ochroniarz łazi jakbym miała coś zamiar ukraść :/
lolk@
10 lipca 2003, 11:03
ehh biedronka ahh biedronka...nie przejmuj sie mozez isc z przodu...heeh wiem wiem wiem cos o tym:-) u mnie pogoda...hmm podobna

Dodaj komentarz