maj 29 2005

niedzielowanie


Komentarze: 2

Dzisiaj zapowiada się owocnie spędzony dzień. Już od rana, uzupełniam brakujące plany praktyk, niedługo przed godziną 14, jadę po Asię, i z Asią do Blanowic, do Pani Śliwickiej, by dowiedzieć się o przebiegu naszego dyplomu. Od Pani Śliwickiej, wyjdziemy około godziny 15, ponieważ muszę zdarzyć na autobus o 15.26, gdyż na 16 mam być w ognisku. Nieszkodzi, że to niedziela, sama nie wiem, o co dokładnie chodzi, gdyż jak rozmawiałam z Panią Haliną, nie chciała mi powiedzieć. Myślę, że zdążę na czas, w każde zaplanowane miejsce, zwracając uwagę, że u mnie w mieście i okolicach prawie 40 stopni ciepła. Ta pogoda jest okropna, ale zaś narzekamy jak jest zimno, i dogodzić tu człowiekowi. Pierwszy dzień wolontariatu mojego, był bardzo ciekawy, i przebiegł pomyślnie

agulina2 : :
kaisaa.blog.pl
29 maja 2005, 17:12
te slonce rozwala;D pzdr.!;*
29 maja 2005, 15:34
ano, cieplutko jak trza :P

Dodaj komentarz