dzień sportu
Komentarze: 1
Dzisiejszy dzień przepłynął w różnym nastroju, zaczęło się od ponurej atmosfery, bo okazało się ze mamy w kompie wirusa, ech już po nim, brat go usunął. :) kolejne godziny dnia dzisiejszego spęziłam na obiadkku i posżłam do
:Dominiki, koło 17.30 przyszłą po mnie MARTA i pojechałysmy na rowerach na RUDNIKI to okolice Zawiercia, jednak kawałek jest, no i rolki też miałąm zaliczyć, ale znowu :Dominika chce mnie wyciagnąc na jakieś dobre jedzonko, może pizza? Nie pójdziemy na ZAPIEKANKI :) A jutro znowu rundka na rowerze i na rolkach :)
Dodaj komentarz