gru 09 2003

wzamianki o pierwszym dniu w szkole


Komentarze: 4

Po chorobie poszłam pierwszy raz do szkoły, dla upewnienia się o dzisiejszym zaliczeniu i uwaga zmianie planu, zadzwoniłam wczorajszego wieczorka do znajomej :-), wszystko i dokładnie wytłumaczyła i zapytała czy dzisiaj zjawię sie w szkole, powiedzialam jej, iż pomimo nie wyzdrowienia będę. No i poszłam, Okazalo się też, że miałam na późniejszą godzinkę o czym można przeczytać na drugim z moich blogasków, który ma adres www.agraffeczka.prv.pl i jest to blog agulinka. Wróciłam padnięta i z gorączką, ale spać nie poszłam, zaliczonko z wychowania dziecka poszło mi nie najgorzej, a jutro odkładane od zeszłego tygodnia zaliczenie z anatomii, tak z tej paskudnej anatomi. Ja już zmykusiam do nauki tzn do powtórki, bo uczyłam się już na ubiegly tydzień tego samego materiału :)

agulina2 : :
10 grudnia 2003, 07:34
Trzymama mocno kciuki za anatomie!!!! Buziaki!
09 grudnia 2003, 19:59
Wiesz co ci powiem: ten zwrot: zaliczanko z wychowania dziecka brzmi super!!!! Ja zaliczałam już dwa razy, ale jeszcze nie znam wynikum :)))))))
agniecha
09 grudnia 2003, 17:47
brr... jak ja nie lubię biologii, anatomii i pochodnych od tego... ale wierzę w Ciebie, dasz radę powodzenia paaa :*
09 grudnia 2003, 17:45
dzieki za link ,jak zawsze milutko!!!!

Dodaj komentarz