maj 27 2003

nowe hobby


Komentarze: 6

nie pamiętam czy pisałam Wam co jest moim hobby? Chyba nie wieć czas najwyższy. Po pierwsze:

korespondencja tradycyjna (kartka, koperta, długopis lub pióro) blogwanie (dopiero od jakiegoś czasu) gra na keyboardzi (od kiedy tylko pamiętam) śpiew (kocham to) pisanie wierszy, piosenek (czasami, jak mam natchnienie) fotogafika (przypadkiem stała się od miesiąca moim hobby) oraz  pomoc biednym (ech to nie jest hobby o jest powołanie :)

Teraz się zastanawiam na kierunkiem studii, chciałm pojść na coś z pedagogiką, psychologią, ale odradzili mi to ponieważ.... tak trudno znaleźcć prace ,a pomagać mogę na włąsny koszt. Postanowiłam, że pójdę na kierunek związany z moim dotychczasowym kształceniem, jak narazie będzie to techik handlowiec, bo po ezgazminie ktoryy mam 11.06 będę tylko sprzedawca, z maturą, gdyż mój typ szkoły realizował program LO i do tego zawód sprzedawcy.

agulina2 : :
29 maja 2003, 17:06
tez kocham spiewac
29 maja 2003, 14:10
lohoho, to ja tesh mam hobbi, ale czasu ni mam za to ;/ na nic, gdybym mialam chodz tydzine na wszystkie hobbi? nie, nie starczylo by ;/ pozdroofka, buziaczki :**
28 maja 2003, 17:55
CZESC AGU..... CO TAM SŁYCHAC U CIEBIE????DAWNO NIE ROZMAWIALYSMY.....ALE TRZEBA TO NADROBIC......POZDRAWIAM
a g u l i n k a
27 maja 2003, 14:27
Macie rację, a kto powiedziłą, że to co będę teraz robiła nie będzie przejściowym, przecież chyba co niektórzy znają moje plany na przyszłośc :) szkoła średnia też była zalokjkowaniem dziury w czasie mojego życia:)
27 maja 2003, 13:52
zastanow sie dobrze, zeby potem przez te 5 lat (albo i cale zycie) nie zalowac!
27 maja 2003, 13:29
ciekawa mieszanka zainteresowan. Ja bym nie wybrala psychologii - moze raczej jako drugi fakultet, albo podyplomowo. Ekonomistow tez jest duzo... sama nie wiem...

Dodaj komentarz