paź 14 2003

l e n i s t w o


Komentarze: 3

Taki dzisiaj dałam tytuł mojej notce, ponieważ od kilku dni nie mogę się zebrać aby coś dopisać na blogu. Nie tylko dlatego. Nawał matgeriału do zaliczenia. I tak jutro tj. środa mam 4 wykładziki i 4 zaliczenia. Okropieństwo, zdążyłabym się nauczyć może na dwa, ale jak nie iśc to nie iść na wszystko i tak będzie najlepiej. Katar mi z nosa się ciurczkiem leje, kaszel dokucza.

Wczorajszy dzień zaliczam do udanych, ponieważ miałam solowy występ na rozdaniu indeksów o czym już wspominam nie po raz pierwszy. Wszystko wypadło tak jak powinno, nawet rozśpiewałam rano głosik i nie było słychać, że jestem chora. Tylko troszkę się zdenerwowałam, bo cała oprawa muzyczna należała do mnie i nie mogłam sobie siedzieć z resztą klasy tzn grupy. A o tym, że mam się zająć oprawą muzyczną dowiedziałam się tego samego dnia, alke stanełam na wysokości zadania i zrobiłam co należało.

 

agulina2 : :
14 października 2003, 15:16
No to gratulacje! Buziaki!
aniuleq
14 października 2003, 11:39
nie wiesz co pisac, to nie pisz nic. Proste :)))))))) pzdrwm.
14 października 2003, 10:25
Leniuszku mi sie tesh nie kce nic pisac na blogasie. :)) Pozdrowionka

Dodaj komentarz