wrz 24 2004

już jestem


Komentarze: 11

Dzisiaj zaspałam na praktykę, tzn na ćwiczenia z wychowania dziecka, które odbywają się w przedszkolach, najśmieszniejsze jest to, że dzisiaj miałam przeprowadzać próby z inwentarza rozwojowego, no ciekawie sie zapowiada, wczoraj zeszlo mi na sklejaniu wieńca jesiennego na ocenę celującą, i robienie witraża z owocami, a dziś zaspałam, :) ciekawa jestem jak im wyszły te próby, dobrze chociaz, że mamy z Asią jednego chłopca, bo trzylatków jest za mało, to mi da spisać.

Mamy weekend, ciekawe jak dla kogo, bo ja mam tyle do roboty, że nic tylko się pochlastać :-) Ale jakoś musze dać sobie radę. Próby, występy i lekcje, oj mam tego na głowie sporo. Najbardziej ciesze się z tego że dzisiejszy wieczór, mam pokój tylko dla siebie, bo mama pojedzie na prażonki :-)

agulina2 : :
28 września 2004, 16:35
Czasami tak jest, ze jak sie przygotowujemy to nie jest nam dane sie pochwalic ;) Buziaki!!!
27 września 2004, 18:09
Hehe jak to tak mozna bylo zasnac no nie :P hihi pozdrowionka i wytrwalosci zycze ;)
27 września 2004, 17:08
heh... ja też mam teraz tyle zajeć, ze aż mnie to chwilami przeraża ... ale no coż:) a w wolnym czasie (tak wieczorem oczywiscie) to zamiast sie uczyć, to przesiaduje na polku ze znajomkami:D heheh... tylko ze musimy coś wymyślić bo sie zimno robi... wczoraj byl juz mroz a my do 22 na polku... heh... oczywiście nie tylko na polku sidzimy;)heh... czekam a mailika od Ciebie i czekam ale sie doczekać nie mogę:> pozdrówka:)
26 września 2004, 16:59
;)
25 września 2004, 17:46
nooo ja tez mama co nieco na weekendzik, ale co tam :)
25 września 2004, 13:17
No trudno.Z wrześniem przychodzą znów obowiązki i tak trzeba do następnych wakacji... :)
25 września 2004, 12:22
ja organizuje big suprise dla kuzynki ide jush papa
24 września 2004, 19:43
A ja tak się nudzę, że z chęcią bym coś porobiła...
24 września 2004, 14:48
Hyh, ten weekend bedzie masakryczny rowniez dla mnie ... ;)
hyrna
24 września 2004, 14:03
Ja też mam dużo pracy na weekend, ale damy radę;)
24 września 2004, 12:52
ja tez nie mam weekendu. Sobota wesele a w niedziele nauka na egzamin na poniedzialek. Jak mi sie uda to zdac bede baaaaaaaardzo, ale to bardzo szczesliwa :)

Dodaj komentarz