paź 21 2006

jak ten czas studencki płnie.... SZYBKO


Komentarze: 6

Kolejny tydzień dobiega powoli do końca. W tym tygodniu jak zwykle życie toczyło się wokół studii, i toczy nadal. W poniedziałki mam rano lektorat z języka obcego, dlatego będę musiała wstawać dość wcześnie, bo zaczynam na godzinę ósmą rano. Po lektoracie z języka mam przerwę aż do godziny 15.00 Kiedy to zaczynam właśnie zajęcia z filozofii, z której odbyły się już dwa zajęcia, i na każdym z nich dostałam plusa za aktywność – dodam że za cztery plusy jest piątka. No i jeszcze jakaś informatyka. We wtorek natomiast najgorszy dzień, i psychologia z pewną kobietą, środa i czwartek szybko zleci.

Dzisiaj jeszcze mam dużo do nauczenia, na godzinę 12.00 idę babci pomóż przy kąpieli, a od 16.00 do 22.00 próba zespoliku, bo w grudniu szykuję się mega przedsięwzięcie muzyczne, w moim mieście – gram w zespole, na pianinie a także udostępniam swój głos w wokalu.

 

agulina2 : :
28 października 2006, 11:23
no to masz ciekawe zycie :) zawsze cos sie dzieje aczkolwiek same obowiazki ale coz robic :)
22 października 2006, 06:29
zycie studenckie... czerp, czerp... :)
szkoda
21 października 2006, 13:36
jestes studentka a nawet nie potrafisz poprawnie napisac niektorych wyrazow. Najpierw slownik do reki a pozniej blog
21 października 2006, 13:29
Zapracowana jesteś widać, więc powodzenia :)
BanShee
21 października 2006, 11:25
patrz jaka zdolna z ciebie dziewczyna ;] spiewa i gra :)
21 października 2006, 11:14
Agunia kochana........ zajzyj do mnie na bLoga mamnowego ale jaknarazie nie dawalam nikomu adresu...www.nimfomanka25.bloog.pl

Dodaj komentarz