sty 05 2003

Dodam notkę


Komentarze: 0

Dzisiaj wstałam jak nigdy dotąd póżno bo o 12.45 a na 12 miałam iść do kościółka i śpiewać- pan organista to mnie chyba powiesi, bo mamy znowu jechać na konkurs w styczniu a dokłądnie 19. Jedno mnie nie zadawala, bo w piątek o 18.30 mamy mieć próbę, ale ja nie mogę nan iej być, bo siedzem w biedronce do 20 hmmm no cóż... Teraz jestem zła, bo miałam ładny szablonik i nie mam no nie iśc się zabić (w przenośni) to za mało

agulina2 : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz